Sukienkę zrobiłam na szydełku, lubię szydełkować, robótki na drutach...
Założyłam sukieneczkę na lalkę a że sukienka była prześwitująca okazało się że Ewelinka nie ma bielizny! Jak to? Dama i bez bielizny? Toż to nie przystoi :D
Troszeczkę materiału, igła, nici, nożyczki i ołówek:
no dobra... i kieliszek wina :D
Efekt? Ewelinka w sukience prezentuje sie szałowo!
a w majteczkach?
A tutaj już w majteczkach, sukience i w płaszczyku :)
Śliczniucha moja!
Aneta.
This is so cute! A lovely outfit :-)
OdpowiedzUsuńAle wspaniała z niej dama, śliczna i elegancka! No i w majteczkach!
OdpowiedzUsuńSuper, zupełnie inna lalka!
OdpowiedzUsuńEwelina wymiata!
OdpowiedzUsuńno- w takich galotach to prawdziwa dama!
OdpowiedzUsuń